Super sprawnie im to idzie, a gdy taka pracę wykonuje równocześnie cała kolonia, wygląda to naprawdę imponująco. Niestety, praktycznie ich pracę można obserwować jedynie z poziomu wody (chociaż widoczni na zdjęciach wodniacy, ptaków raczej nie obserwowali) lub przez mocną lornetkę z przeciwległego brzegu. Podczas przebywania blisko ich gniazd trzeba jednak uważać. Intruzów odganiają własnymi odchodami. Latają wówczas nad potencjalnym wrogiem, bombardując go takimi specyficznymi pociskami. I jeszcze jedno: na poniższych zdjęciach doskonale widać dlaczego nie należy podchodzić zbyt blisko skarp rzeki.
niedziela, 8 czerwca 2014
Naddunajecka ciekawostka
Nie wszyscy zdają sobie sprawę dla ilu stworzeń Dunajec i przylegające doń tereny są domem. Dziś o jerzykach. To takie, bardzo podobne do jaskółek ptaki, które mają zwyczaj zakładać swe gniazda w stromych skarpach - także brzegów rzek. Bardzo interesujący jest ich sposób wygrzebywania jamek na gniazda. Zaczynają dziobkami, a gdy w połowie swego ciałka mieszczą się już w otworze, resztę wygrzebują i wyrzucają za siebie łapkami.
Super sprawnie im to idzie, a gdy taka pracę wykonuje równocześnie cała kolonia, wygląda to naprawdę imponująco. Niestety, praktycznie ich pracę można obserwować jedynie z poziomu wody (chociaż widoczni na zdjęciach wodniacy, ptaków raczej nie obserwowali) lub przez mocną lornetkę z przeciwległego brzegu. Podczas przebywania blisko ich gniazd trzeba jednak uważać. Intruzów odganiają własnymi odchodami. Latają wówczas nad potencjalnym wrogiem, bombardując go takimi specyficznymi pociskami. I jeszcze jedno: na poniższych zdjęciach doskonale widać dlaczego nie należy podchodzić zbyt blisko skarp rzeki.
Super sprawnie im to idzie, a gdy taka pracę wykonuje równocześnie cała kolonia, wygląda to naprawdę imponująco. Niestety, praktycznie ich pracę można obserwować jedynie z poziomu wody (chociaż widoczni na zdjęciach wodniacy, ptaków raczej nie obserwowali) lub przez mocną lornetkę z przeciwległego brzegu. Podczas przebywania blisko ich gniazd trzeba jednak uważać. Intruzów odganiają własnymi odchodami. Latają wówczas nad potencjalnym wrogiem, bombardując go takimi specyficznymi pociskami. I jeszcze jedno: na poniższych zdjęciach doskonale widać dlaczego nie należy podchodzić zbyt blisko skarp rzeki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz