Tuż przy kąpielisku „Chorwacja” w Jurkowie tworzony jest
park linowy, który będzie niewątpliwą atrakcją zarówno dla wypoczywających na
naszym terenie turystów jak i tubylców. Trwają jeszcze prace wykończeniowe przy
instalacjach parku lecz wkrótce ma nastąpić jego oficjalne otwarcie. Poniżej
kilka zdjęć z tego nowego miejsca rekreacji.
środa, 27 lipca 2016
niedziela, 24 lipca 2016
Młodość…
Jak wszyscy wiemy, część młodych pielgrzymów na Światowe Dni
Młodzieży przybyła do Polski już kilka dni wcześniej, a organizacją ich pobytu
zajęły się poszczególne diecezje. U nas gościliśmy młodych Niemców i Słowaków.
Dużo by opowiadać o szczegółach ich u nas bytności, dlatego aby wpis ten był
przyzwoitych rozmiarów, spróbuję opisać tylko jeden dzień – piątek 22 lipca
2016 r.
piątek, 22 lipca 2016
Czy wiecie, że...
Właśnie dziś mijają 33 lata jak, po 586 dniach obowiązywania, oficjalnie zniesiono stan wojenny w Polsce. Stało się to 22 lipca 1983 roku. Kto jeszcze pamięta tamte czasy, chwile niepewności, niepokoju i lęku o przyszłość, ulice pełne patroli milicji i wojska, przepustki, kontrole i kartki prawie na wszystko. Przeżyło się wtedy niejedno! Było, minęło i nie ma czego żałować. Pamiętać jednak trzeba!
piątek, 15 lipca 2016
„Nicea albo śmierć”
Czy ktoś jeszcze pamięta to hasło używane przez naszych
polityków (pierwszy podobno wypowiedział je Jan Maria Rokita) w okresie
starania się Polski o przynależność do Unii Europejskiej i tworzenia się, właśnie
w Nicei, nowego Traktatu Europejskiego? Jakże
ironicznie brzmi ono dzisiaj, po krwawym nocnym zamachu w tym francuskim
mieście. Bo teraz, bez żadnej przesady można powiedzieć: Nicea = śmierć! Ponad
80 śmiertelnych ofiar i wiele ciężko rannych osób upoważnia do takiego
stwierdzenia. Wielu zadaje sobie teraz pytanie kto – oprócz bezpośredniego
sprawcy/sprawców – jest temu winien.
sobota, 9 lipca 2016
Golić się czy nie (czytać uważnie i do końca)
Tym razem, mimo trwającego w Czchowie jazzowego festiwalu,
chciałbym zwrócić uwagę na pewną
zupełnie nie związaną z nim sprawę. Otóż natknąłem się niedawno w Internecie na
dość ciekawą publikację dotyczącą depilowania przez panie (mężczyźni raczej tego
nie robią) swoich intymnych miejsc. Jak wynika z treści wspomnianego artykułu,
czyniąc to, kobiety bardzo sobie szkodzą. Najlepiej jednak jak zacytuję w tym
miejscu wypowiedź doktor Vanessy Mackay
z brytyjskiej kliniki ginekologicznej, która twierdzi, że:
sobota, 2 lipca 2016
Jak szybko mijają chwile…
Bardzo szybko, chyba co raz szybciej, mija czas. Pół roku
już za nami, a wydaje się, że tak niedawno patrzyliśmy w niebo na kolorowo
rozbłyskujące noworoczne fajerwerki. Tymczasem lato już w pełni i zanim się
obejrzymy będzie św. Anki, po której to zimne wieczory i ranki. A potem już
jesień, króciutkie dni, zima i koniec kolejnego w naszym życiu roku. Jedni
pierwsze półrocze będą wspominać miło. To ci, którym choć w części udało się
zrealizować swoje własne plany, czegoś dokonać. Innym przykro będzie myślami
wracać do pierwszych sześciu miesięcy roku. To z kolei tacy, którym się nie
powiodło, którzy cierpieli albo przeżyli wręcz jakąś tragedię. Słowem: samo
życie. Ktoś kiedyś powiedział, że człowiek
pozbiera się ze wszystkiego i po wszystkim, ale już nigdy nie będzie taki sam. To święta prawda.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)