Jakoś szybko nam (takie mam wrażenie) tegoroczne lato
przeminęło, a wraz z nim ciepłe, długie i słoneczne dni, plenerowe imprezy i
cały szereg innych letnich atrakcji. No cóż, taka jest kolej rzeczy i raczej
nic na to nie poradzimy. Przyszła pora na podsumowania i wspominanie tego co
się wydarzyło.
piątek, 29 września 2017
czwartek, 21 września 2017
Wesele, wesele…
Zwyczaj robienia orszakom weselnym tzw. „bram” jest chyba
tak stary jak i same wesela, dlatego nie bardzo rozumiem skąd tak potężny szum
medialny wokół jednej, w dodatku całkiem przypadkowej „bramy”, jaką w ubiegłym
tygodniu zrobili weselnikom… policjanci w Szczurowej. Przecież to też ludzie i najpewniej
weselnego kołacza chcieli pokosztować, flaszeczkę weselnej okowity otrzymać
(jej spożycie rzecz jasna na „posłużbie” odkładając) i stosowne życzenia
nowożeńcom złożyć. Że nie wszystko poszło jak należy?
niedziela, 10 września 2017
Uciekający czas
Czasami odnoszę wrażenie, że czas płynie coraz szybciej i
najzwyczajniej zaczyna go nam brakować . Na relaks, bycie z innymi, rozrywkę -
właściwie na wszystko. Z początku sądziłem, że to nieuchronnie zbliżająca się
starość, ale po rozmowach z innymi, także młodymi ludźmi, doszedłem do wniosku,
że to jednak nie to, a przynajmniej nie tylko to, bo większość moich rozmówców stwierdziła,
iż odczuwa to samo – czyli chroniczny jego (czasu) deficyt.
wtorek, 5 września 2017
piątek, 1 września 2017
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)