Znów kradną paliwo!

Najwidoczniej długi majowy weekend sprawił, że wzrosło zapotrzebowanie na paliwo. Wyjechałoby się gdzieś dalej, a tu nie ma co wlać do baku no i kasiorki pewno też brak. Co zrobić? Najłatwiej – według niektórych – dobrać się do czyjegoś zbiornika. Tak też uczyniono z koparkami firmy EUROGIEŁDA, z których ubiegłej nocy skradziono olej napędowy. Sprawą zajęli się już oczywiście śledczy, którzy skrupulatnie zabezpieczyli pozostawione przez rabusiów ślady i miejmy nadzieję, wkrótce złodziejaszków namierzą.

Historyczny dziś dzień!

Z jakiegokolwiek punktu by nie patrzeć, data 27 kwietnia 2014 roku zapisze się już na stałe w historii Polski i Polaków - kraju i narodu, z którego ten Wielki Człowiek się wywodzi. Już na zawsze pozostanie w sercach rodaków - i to bez względu na światopogląd - jako ten nasz. Wielki i święty, a jednocześnie prosty i bliski - tak normalnie ludzki. Niedawno jeszcze na wyciągniecie ręki, dziś w niebiosach - święty Jan Paweł II.

Święta… i po świętach

Mam nadzieje, że większości z nas minęły miło i spokojnie. Wiem też jednak, że nie wszystkim spokojnie i nie każdemu miło. O tym jednak za moment bo najpierw będzie o „wyrzędach”. Psikusy czynione z pierwszego na drugi dzień świąt długą mają tradycję i nadal mają się dobrze. Można się było o tym przekonać przejeżdżając np. w lany poniedziałek przez jurkowskie rondo. Na samym jego środku dumnie prezentował się drewniany wychodek (wiemy co to jest?) i spory pojemnik na śmieci. W innym już miejscu widać było ustawione przy drodze narzędzia rolnicze czy namalowane na jezdni różnej treści  napisy.

Wesołych Świąt!

Pełnych ciepła i miłych spotkań Świąt, aby upłynęły Wam w zdrowiu i radości, także aby  w poniedziałek były trochę mokre - czchowiaków dwóch Wam życzy.

Jak to dawniej bywało

Tym razem ze spowiedzią. Nie wszyscy wiedzą, że istnieje wydany w 1905 roku „Przewodnik spowiednika” – autorstwa Alfonsa Liguoriego (po kanonizacji - świętego Alfonsa), który to podręcznik przeznaczony był oczywiście dla księży spowiedników. Biorąc pod uwagę fakt, że minął już szmat czasu od jego wydania, oraz że zmienił się pogląd samego Kościoła na pewne sprawy, niektóre co ciekawsze rady w nim zawarte, całkiem śmiało możemy tu przedstawić. A więc do rzeczy.

Przedświąteczny czas

Właśnie go przeżywamy, a każdy oczywiście na swój sposób. Jedni sprzątają, drudzy już czynią zakupy, a jeszcze inni  skupiają się na duchowych przeżyciach, np. poprzez uczestnictwo w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Na ogół wszystkim nagle zaczyna brakować czasu, stajemy się wyjątkowo zabiegani, czasem nerwowi.  Są jednak ludzie, dla których dylematy co wybrać: zakupy, porządki czy rekolekcje, po prostu nie istnieją.

„Syn Boży”

Film Christophera Spencera pod tym właśnie tytułem opowiada – co oczywiste - o dziejach Jezusa z Nazaretu i przeznaczony jest (to nie tylko moje odczucie!) dla wierzących, w dodatku dobrze znających biblię. Dlaczego? Ano dlatego, że w pierwszej swej połowie, właściwie tylko przelatuje przez Jego żywot, szybciutko pokazując pewne fakty i cuda przezeń czynione, przeskakując jednak znaczne okresy Jego nauczania, co nieco przy tym pomijając, np. Kanę Galilejską. Osoba Jezusa z Nazaretu, od samego początku pokazana jest jako boska. Nie trapią Go żadne wątpliwości, ludzi zjednuje sobie i porywa dosłownymi biblijnymi cytatami i dobrotliwym uśmiechem, czasem dokonanym na oczach gawiedzi cudem. A przecież, jak sam wyraża się w filmie, jest także człowieczym synem, z nieodłącznymi w takim przypadku ludzkimi cechami charakteru.

Remont rynku - ciąg dalszy

Pracujący przy renowacji podcieni na czchowskim rynku przenieśli się na trzecią - ostatnią z zaplanowanych do remontu - pierzeję. Tym razem, przez chwilę utrudniony będzie dostęp do banku oraz siedziby sióstr zakonnych, trwają bowiem prace przy wykonywaniu betonowej podbudowy pod granitowe płyty właśnie przed tymi posesjami. Przed budowlańcami jeszcze wykonanie podbudowy przed byłym budynkiem policji, a wszyscy już z niecierpliwością oczekujemy widoku pierwszych granitowych płyt. Poniżej kilka zdjęć z trwających właśnie prac.

Ciekawe spotkanie

Jedna z nowosądeckich uczelni systematycznie organizuje spotkania z politykami różnych opcji. Kolejne, ze znanym z kontrowersyjnych dla niektórych poglądów Januszem Korwinem – Mikke, zgromadziło wyjątkowo dużą ilość publiczności. W prawie dwugodzinnym wykładzie, lider Kongresu Nowej Prawicy przedstawiał punkt widzenia swej partii na problemy nękające Europę, a następnie odpowiadał na pytania zebranych. Było to jedno z ciekawszych spotkań, a głoszone przez Pana Korwina – Mikke poglądy, zyskiwały aplauz wyrażany gromkimi brawami. W większości słuszne słowa można było usłyszeć, lecz – moim zdaniem – niejednokrotnie zbyt utopijne aby mogły być w przewidywalnym czasie wdrożone w życie. Warto jednak było je poznać. Poniżej kilka zdjęć ze spotkania.

Przed jubileuszami w Tymowej

W tym roku Tymowa obchodzić będzie jubileusz 700-lecia swojego istnienia, a także 650-lecie parafii. W związku z tym szykują się w Tymowej dość poważne uroczystości, a do takowych trzeba należycie się przygotować. Poniżej krótka fotorelacja z prac budowlanych przy przygotowaniu terenu i ustawianiu okolicznościowych obelisków. Jak będzie się to wszystko ostatecznie prezentowało - też pokażemy.

Techniczna ciekawostka

W miejscowości Będzieszyna użytkowany jest ciekawy pojazd. To napędzany silnikiem malucha ciągnik własnej roboty, który służy właścicielowi głównie do transportu. Wiele jest na naszym terenie "samów" lecz ten przez swój wygląd i techniczne rozwiązania jest naprawdę wyjątkowy - z resztą zobaczcie sami.
Zdjęcia wykonał Paweł K.

To był żart!

Podana wczoraj informacja (patrz niżej) o zakupie przez Urząd Miejski maszyny do sprzątania ulic była oczywiście primaaprilisowym żartem - niestety! Sfotografowana przy pracy maszyna, wykonywała prace na zlecenie starostwa, gdyż biegnąca przez centrum Czchowa droga, jest traktem powiatowym.

Będzie czyściutko!

Bez rozgłosu i wcześniejszych zapowiedzi, czchowski Urząd zakupił… maszynę do sprzątania. Nareszcie będzie czysto i schludnie, a pozimowe resztki nie będą zalegały na poboczach naszych ulic. Jak ćwierkają wróbelki, sprzęt ten będzie także używany w pozostałych miejscowościach gminy – po wcześniejszym oczywiście wypucowaniu Czchowa. Udało nam się sfotografować urządzenie podczas testowego sprzątania – oto jak wygląda: