piątek, 31 stycznia 2014

Ostrożnie – naciągają!



Każdy chce kupować taniej, dlatego co raz większą popularnością cieszą się wszelkie sklepy internetowe. Uważajmy jednak, wśród sprzedających poprzez sieć są naciągacze! O „pobieraczku” większość pewno już słyszała i więcej tam nie zajrzy, natomiast o internetowej stronie „tanie zakupy.pl” niewielu jeszcze wie, iż to podobny szwindel. Oferuje się tam towary ze zniżkami nawet do 80 %. Tego jednak, że po zarejestrowaniu się na tym portalu będziemy płacić rocznie 149 zł plus VAT za samo przeglądanie strony (informacja podana jest w regulaminie) niewielu internautów się doczyta. A tyle właśnie będzie nas kosztowało nieopatrzne zarejestrowanie się w tym niby sklepie. Trzymajmy się od takich „tanich” zakupów z daleka! Szczegóły pod adresem:  http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Uwaga-na-ten-serwis-Naciagaja-internautow,wid,16370566,wiadomosc.html

wtorek, 28 stycznia 2014

"Wkręceni"

Kolejna współczesna polska komedia, na którą wbrew niezbyt pochlebnym recenzjom, warto pójść. Nie zawiera wprawdzie w swej treści jakichś szczególnie błyskotliwych przesłań, brak w niej też subtelnego czy wyrafinowanego humoru lecz potrafi wzbudzać (i wzbudza) na widowni śmiech. Jest - moim zdaniem - bardzo sympatyczna. Fabuła opiera się na ciągle aktualnym problemie kryzysu gospodarczego, bezrobocia i oczekiwaniu na "mannę z nieba" czyli zagranicznych inwestorów. Trzech, zwolnionych właśnie z fabryki przyjaciół, postanawia zabawić się za otrzymaną odprawę, wypożyczają więc dobrej marki auto i ruszają do stolicy. W drodze powrotnej, kompletnie spłukani z pieniędzy, wzięci zostają za niemieckich biznesmenów. Zaczyna się komedia omyłek i zostaje ośmieszona  nasza narodowa przywara - bezkrytyczne podejście do obcego kapitału. Ale nie tylko ta. Nie będę zdradzał całej, dość wprawdzie odległej od realiów życia, fabuły. Jest ona jednak na tyle "strawna" i lekka, że wywołuje u widzów gromki śmiech. Nie mała w tym zasługa dobrej obsady aktorskiej, wśród której, moim zdaniem "błyszczy" wcale nie Piotr Adamczyk, a Paweł Domagała, którego filmowy Szyja jest naprawdę świetny. Całość wyreżyserował Piotr Wereśniak, a ci co chcą się po prostu zabawić, powinni ten film obejrzeć.

niedziela, 26 stycznia 2014

Wieczorny spacer po zimowym Czchowie

 Jakiś czas temu obiecałem zrobić zdjęcia naszego rynku w zimowej szacie oraz świątecznym oświetleniu i udało się. Prawie w ostatniej chwili, bo lada moment kolorowe lampki i fontanna pewno zgasną, a sami wiecie, że śnieg wcale się nie spieszył z przystrojeniem czchowskiego centrum. To dla Was czchowianie, przebywający daleko od rodzinnych stron, prawie odmroziłem sobie co nieco robiąc poniższe zdjęcia. :) Tęgi mróz nadal jeszcze trzyma i żartów wcale z nim nie ma! Popatrzcie jak pięknie wygląda wieczorem zimowy Czchów.

sobota, 25 stycznia 2014

Mrozi!

No to doczekaliśmy się prawdziwej zimy. Temperatura spadła znacznie poniżej zera, a wraz z mrozem pojawiły się kłopoty. Trudniej rano odpalić auto, drogi śliskie, bo śnieg przypomniał sobie, że zimą wypada mu się pokazać, a i w piecach trzeba ostrzej palić. Uważajmy, wszystko to niesie ze sobą sporo niebezpieczeństw! Pamiętajmy o zwierzętach. Dziś przed południem widziałem w jednym z obejść mocno zmarzniętego psa - a jakże, na łańcuchu przy budzie! Zwracajmy tez uwagę na tych, którym zdarzyło się odwiedzić "Mocnego Anioła", pijani łatwiej i szybciej zamarzają! Tak tylko przypominam, bo ogólnie to: "sorry,  taki mamy klimat"! Więc zamartwiać się nie ma co tylko włączyć rozsądek, solidnie przy wychodzeniu z domu się ubierać (podobno najlepiej na cebulkę) i przeczekać trudny okres. Wprawdzie w radiu usłyszałem, że w lutym temperatury mogą spaść nawet do minus 35 stopni i wtedy dopiero (jak prognoza się spełni) będzie "bal", ale zawsze można się pocieszać, że np. na Syberii jest zimniej. Ciepełka!

piątek, 24 stycznia 2014

Nimfomania


Planowałem wprawdzie napisać o nieoczekiwanych  skutkach „Prezentu z zaświatów”, ci co czytali bożonarodzeniowy numer Czasu Czchowa będą wiedzieli o co chodzi, ale uległem argumentom, powiedzmy, że zdrowotnym i (aczkolwiek niechętnie) odpuszczam. Będzie za to o następnym typie charakterologicznym, zwanym nimfomanią, a w męskim wydaniu: satyriasis . Wiąże się to z graną jeszcze w kinach „Nimfomanką” (o filmie poniżej) ale także tym, że przypadki takie dotykają większego niż sądzimy odsetka populacji. Zacznijmy więc:

czwartek, 23 stycznia 2014

„Pod Mocnym Aniołem”



Z ogromną ciekawością czekałem na możliwość obejrzenia tego filmu bo to przecież sam Smarzowski, a i temat intrygujący. Niestety, z seansu wychodzi się z uczuciem niedosytu. Z komentarzy wygłaszanych bezpośrednio po seansie łatwo można było wywnioskować, że nie tylko ja miałem takie odczucia bo po tym reżyserze można było spodziewać się więcej. Ale do rzeczy.

środa, 22 stycznia 2014

Czyżby nareszcie zima?

 Po wczorajszych opadach marznącej mżawki, dziś rano można było zobaczyć za oknem biały puch, a na termometrach minusową temperaturę. Odzwyczailiśmy się już trochę od porannego zgarniania śniegu z samochodów, odmrażania szyb i prawdę mówiąc nikt chyba za tym akurat nie tęskni. No ale co by to była za  zima zupełnie bez śniegu? Miejmy tylko nadzieję, że za dużo go nie będzie. Na głównej, biegnącej przez Czchów drodze, warunki jazdy dobre. Na niektórych bocznych, rano było ślisko. Uważajmy więc i ubierzmy się ciepło - przeziębienia na pewno tylko czekają na naszą niefrasobliwość! Poniżej kilka zdjęć z drogowego rekonesansu.

wtorek, 21 stycznia 2014

„Nimfomanka”



Jeszcze przed premierą uważany za skandalizujący, najnowszy film Larsa von Triera traktujący o psychice i dziejach kobiety przez tą psychikę zdeterminowanych. Jest to pierwsza część, w której znaleziona przez starszego, samotnego mężczyznę pobita (tak naprawdę do końca nie wiadomo co jej się stało) kobieta, zostaje przez niego zabrana do mieszkania i która po dojściu do siebie, opowiada swoje przeżycia, wyrzucając z siebie to co – jej zdaniem – było brudne i naganne w jej życiu.

niedziela, 19 stycznia 2014

Historyczna ciekawostka!



Mało kto wie, że właśnie dzisiaj wypada 69 –ta rocznica wyzwolenia Czchowa spod niemieckiej okupacji. 19 stycznia 1945 roku, od strony Rudy Kameralnej i Filipowic, nadeszły wojska radzieckie i bardzo szybko forsując Dunajec, spowodowały paniczną ucieczkę hitlerowskich żołnierzy oraz stacjonujących wtedy w Czchowie tzw. własowców, zwanych także kozakami. Wiem, wiem! Niechciani byli to wyzwoliciele i w dzisiejszych czasach rzadko wspomina się takie wydarzenia. Ale fakt historyczny pozostaje faktem i chociaż w żaden sposób współcześnie się go nie upamiętnia, to jednak w pamięci starszych ludzi, którzy tamte trudne czasy przeżyli, pozostał. Warto z tymi - mocno przez los i historię doświadczonymi - ludźmi czasem porozmawiać!

sobota, 18 stycznia 2014

Uwaga, na drogach ślisko!


Trochę to dziwne bo zimy u nas brak, a nawierzchnie asfaltowe niczym tafle lodowisk. Skutek tego taki, że samochodowych stłuczek co niemiara. Wystarczy zerknąć na strażacką stronę, ostatnio same wyjazdy do tego typu zdarzeń. Część winy za takie drogowe zdarzenia na pewno ponoszą sami kierowcy, ale czy zauważyliście pewne charakterystyczne zjawisko? Otóż po przejeździe piaskarki (a mimo braku śniegu i mrozu jeżdżą, oj jeżdżą!), nawierzchnia drogi - nawet przy słonecznej pogodzie - pozostaje, prawie przez cały dzień, wilgotna i... bardzo śliska! Łatwo się o tym przekonać nawet na butach. Podejrzewam, że drogowcy zastosowali jakiś nowy wynalazek. Sól drogowa zużyta została do przetworów spożywczych, znaleźli więc pewno jakiś chemiczny środek zastępczy. A na poważnie, podobno teraz stosują płynną solankę, ale czy ta "solanka" nie jest rozpuszczonym chlorem czy jakimś innym diabelstwem, głowy bym nie dał. Faktem jest, że trudno wysycha i ślisko jest jak cholera. Uważajmy!

środa, 15 stycznia 2014

Jazda po pijaku



Po ostatniej serii śmiertelnych wypadków, rozgorzała w Polsce dyskusja nad sposobami ograniczenia tego niebezpiecznego zjawiska. Rządowe propozycje zwiększenia kar finansowych oraz obowiązkowego posiadania w pojazdach alkomatów, budzą kontrowersje i są na ogół negowane. Wyższe kary finansowe tak, ale alkomaty? To tylko nabije kabzę producentom tych urządzeń. Przecież pijanego alkomat nie wytrzeźwi, a przeszkadzać mu w jeździe w żaden sposób nie będzie! Niskie i najczęściej w zawieszeniu, kary pozbawienia wolności też zazwyczaj nie odstraszają. Co więc zrobić?

niedziela, 12 stycznia 2014

10-te śpiewanie kolęd przez dzieci

W niedzielę 12 stycznia odbył się X Gminny przegląd kolęd i pastorałek wykonywanych przez dzieci. Urocze, wzruszające widowisko (jak zawsze gdy uczestniczą w nim dzieci) rozpoczął Chór Kameralny z Jurkowa, który pięknie zaśpiewał piękne kolędy, następnie popatrzeć można było na kukiełkowe jasełka, a jeszcze później rozpoczęła się seria popisów małych solistów. Byli całkiem malutcy i ciut starsi, śpiewali z podkładem muzycznym, instrumentalnym akompaniamentem i całkiem bez niczego. Wszyscy otrzymali gromkie brawa bo naprawdę na nie zasłużyli! Na zakończenie dzieci otrzymały upominki i uradowane wróciły do swych - nie mniej uradowanych ze swych pociech - rodziców. Warto było to zobaczyć! Poniżej krótki fotoreportaż z Przeglądu.

sobota, 11 stycznia 2014

Ludzie są straszni!

Już raz pisaliśmy o tym, że ludzie, mimo obowiązywania nowej ustawy śmieciowej, mimo iż każdy płaci za wywóz śmieci i mimo, że od każdego kto wystawi worki lub pojemniki, śmieci są w miarę sprawnie odbierane, nadal wywożą swe nieczystości w krzaki. Nic się nie zmieniło! Zobaczcie co dwa, lub trzy dni temu (bo trudno to określić) wyrzucono w pobliżu Dunajca. Krew człowieka zalewa gdy widzi beztrosko wysypany gruz, śmieci czy plastikowe odpady ale pozbyć się w ten sposób całkiem sporo mięsa?!!! To naprawdę nie mieści się już w głowie!

czwartek, 9 stycznia 2014

Uwaga karnawał!



Nastał właśnie okres karnawału, a wraz z nim czas zabaw i nawiązywania nowych znajomości, a być może i miłości. Różnych ludzi będziemy spotykać na swej drodze, dlatego warto zapoznać się z poniższym aby ustrzec się przed zawodem i porażką, a w konsekwencji cierpieniem. Dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn, dlatego uważnie powinni przeczytać i zapamiętać to co jest dalej przedstawiciele obojga płci -  dla swojego dobra! Bo takiego typu ludzi, jak niżej opisani, jest wokół nas więcej niż sądzicie!

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Strzyżowski Chór Kameralny

Święto Trzech Króli było następną okazją do wysłuchania kolęd i pastorałek, tym razem w naszym parafialnym kościele. Strzyżowski Chór Kameralny to już naprawdę górna, jeśli nie najwyższa, półka zespołów, które mieliśmy zaszczyt gościć w Czchowie. Dyrygowany przez prof. Grzegorza Oliwę oraz mgr Dawida Nawalańca (naszego organistę, gdyby ktoś nie wiedział) zespół śpiewał podczas całej sumy, a po niej dał koncert kolęd z różnych stron świata, w tym zupełnie odmiennych kultur, jak np. afrykańska. Bardzo ciekawe estetyczne i duchowe przeżycie - takie słychać było opinie po koncercie. A sumując, przez cały okres świąteczno noworoczny coś ważnego u nas się działo, jasełka, koncert w kinie Baszta i dzisiejszy w kościele, każdemu dawały szansę wybrania coś dla siebie lub obejrzenia i wysłuchania całości, a przed nami jeszcze konkurs kolęd dla dzieci. Oby tak dalej! Zapraszamy do obejrzenia fotomigawek, tym razem z kościoła.

niedziela, 5 stycznia 2014

Koncert kolęd i pastorałek

Tak jak było do przewidzenia, koncert kolęd i pastorałek był kolejnym znaczącym (po jasełkach) u nas wydarzeniem. Wydarzeniem, które wpisało się już w tradycję, ponieważ odbywa się co rok i zawsze, do ostatniego miejsca, zapełnia czchowska salę kinową. Najpierw młodzi muzycy, za porywająco i sprawnie warsztatowo wykonane kolędy, zebrali gromkie i jak najbardziej należne im brawa, później (po krótkiej przerwie) na scenę wkroczyła - doskonale znana już w Czchowie - Izabela Mytnik. To profesjonalistka, nic więc dziwnego, że udało jej się nawet publiczność namówić do wspólnego śpiewania. Warto było poświęcić ten niedzielny wieczór na wybranie się do czchowskiego kina. Zapraszamy do obejrzenia krótkiego fotoreportażu z tego wydarzenia.

sobota, 4 stycznia 2014

Będziemy zdrowsi!



Bo śmiech to samo zdrowie. Gdy się śmiejemy organizm dostaje trzy razy więcej tlenu, wydzielają się pozytywne hormony i w ogóle zaczyna dziać się z nami lepiej. Dlatego, chyba w trosce o zdrowie obywateli, nasze Państwo  zafundowało nam taką dawkę śmiechu, że co niektórzy mogli się nawet od niego posikać. Mam oczywiście na myśli rozprowadzanie wezwań prokuratorskich i sądowych przez kioski Ruchu. Teraz Pani Stasia z czchowskiego kiosku będzie naprawdę ważną i często odwiedzaną osobą. Może przy okazji wzrośnie czytelnictwo gazet? Gorzej gdy z jakichś względów kiosk będzie zamknięty. Wtedy chyba knajpa w rynku albo któryś z monopolowych byłyby najlepsze na zastępstwo, bo  już np. do kwiaciarni co niektórzy pewno nie za bardzo są przyzwyczajeni chodzić.  Chyba przez kolkę, której dostałem od śmiechu, czarno widzę takie rozprowadzanie – ważnych było nie było - dokumentów!

To może być interesujące!


Już w najbliższą niedzielę i poniedziałek odbędą się w Czchowie dwa różne koncerty kolęd. Podczas pierwszego (5 stycznia br. godz.18 sala kina) śpiewać będzie, znana już u nas, Izabela Mytnik i zespół Fusion Folk. Drugi koncert (6 stycznia godz. 10,3o kościół parafialny) to występ Strzyżowskiego Chóru Kameralnego. Dwa koncerty, dwa różne style śpiewania, odmienne nastrojowo miejsca - trzeba popatrzeć i posłuchać, a i jakieś zdjęcie może uda się pstryknąć?

czwartek, 2 stycznia 2014

To już przesada!

Wiemy, że wszędzie coraz więcej samochodów, a parkingów ciągle tyle samo. Wiemy, że także w Czchowie na rynku trudno czasem znaleźć wolne miejsce do zaparkowania ale kierowca tego samochodu troszkę chyba już przegiął. Ciekawe co powie gdy spotka się z narzekaniem na mało zadbane miejskie rabaty lub zbyt małą ilość zieleni. O kodeksie drogowym nawet już nie wspominamy!

środa, 1 stycznia 2014

2014 rok

No to go mamy! Przyszedł w takiej mgle, że nie było możliwości sfotografować feerii barw, które z pewnością towarzyszyły potężnej kanonadzie fajerwerków, petard i szampanów. Wszyscy zapewne odespali już nocne zabawy i wyleczyli uzasadnione zmęczenie, trzeba teraz - nie ma uproś - brać się do zwykłej roboty. Oby w całym 2014 roku przynosiła ona wymierne i pozytywne efekty, życzymy tego Wam i sobie też!