wtorek, 31 lipca 2018

Lato



Trudno go nie zauważyć, bo upał aż trudno wytrzymać. Gdy dodamy do tego, parne, przedburzowe powietrze (a takie bywa właściwie codziennie), to nic tylko siedzieć pod chłodnym prysznicem. Właśnie pod prysznicem, bo kąpiele w otwartych akwenach są jednak trochę niebezpieczne, a i ze względu na czystość wód, mało raczej miłe. Życie jednak mimo kanikuły toczy się dalej. Jedni wypoczywają, a inni pracują.