Ćwiczymy?

W poniedziałek, na internetowej stronie Urzędu Miejskiego w Czchowie, zamieszczony został komunikat o planowanych na 7 – 9 czerwca br. ćwiczeniach RENEGADE. Polegać one miały na nadawaniu dźwiękowych (syreny) sygnałów alarmowych o zagrożeniach z powietrza. I słusznie. Ludzie – zwłaszcza młode pokolenie – dawno już zapomnieli jak brzmi np. sygnał o nalocie, jego odwołanie i tym podobne. Sytuacja geopolityczna staje się coraz bardziej niestabilna, nie zaszkodzi więc przypomnieć sobie zasady postępowania w przypadkach zagrożenia.

Minął jednak 7 czerwca, zaczął mijać ósmy, a syreny jak milczały, tak milczą. Najwyraźniej kogoś porywczego ten fakt tak zdenerwował, że postanowił aktywnie włączyć się w RENEGADE. No bo jak inaczej wytłumaczyć fakt otrzymania, 8 czerwca wczesnym popołudniem, przez tutejszy Urząd wiadomości o znajdującym się w budynku ładunku wybuchowym. Samozwańczy pomocnik ćwiczeń liczył zapewne, iż usłyszy wreszcie dźwięk syreny. Jednak nic z tego, syreny się nie odezwały, a skorzystali na tym pracownicy magistratu, którzy mieli przymusową przerwę na zaczerpnięcie świeżego powietrza. Miejscowi policjanci, bardzo profesjonalnie i bez wsparcia służb typu straż czy pogotowie – bo po co niepotrzebnie zawracać im głowę - błyskawicznie sprawdzili urzędowy budynek, stwierdzając, że jest wolny od zagrożeń. Na tym właściwie zakończyć można by było relację z tego, było nie było, niecodziennego u nas wydarzenia gdyby nie kilka pytań jakie się nasuwają. Otóż dzisiaj przed południem można było przeczytać w Internecie informację o szeregu podobnych i równie fałszywych alarmach w rzeszowskich urzędach. Przypadek to czy szerzej zaplanowana akcja? Wygłup nieodpowiedzialnych ludzi czy próba jakiejś destabilizacji? Podobnych niejasności znaleźć można wiele i jedyna nadzieja, że odpowiednie służby skutecznie się tym zajmą, wykryją sprawcę/sprawców, a sądy przykładnie wymierzą im karę. Może przecież się zdarzyć, że wzorem Wrocławia, ktoś „nawiedzony”, faktycznie skonstruuje i umieści w jakim publicznym miejscu niebezpieczny ładunek. Rondli wszak u nas dostatek. Parafrazując klasyka: „… świetnie się bawicie, nam wszak chodzi o życie…”. Bezpieczne życie.