No, można i tak...
Jeżeli zależy nam na zdrowiu, przyrodzie,
na bliskim i dalszym otoczeniu, to zwróćmy uwagę na nasz sposób przemieszczania
się. Na poranne zakupy można np. użyć roweru z dodatkowym osprzętem. Nie od
razu musimy wsiadać w samochód i jechać nim po jeden chleb i masło, zatruwając po
drodze środowisko. Tak po ulicach Brukseli poruszają się ludzie, którym zależy
na świeżym powietrzu i zdrowiu, a jednocześnie chcą zażyć odrobiny sportu.
"szybki"
Jak poniżej widać, nie tylko nasi mają zmysł do majsterkowania. No chyba, że właścicielem roweru z przyczepką jest jakiś nasz rodak. Najprawdopodobniej jednak, sprzęt taki, niedrogo (jak na belgijskie warunki) można tam po prostu kupić.
Moim zdaniem Czchów to nie Bruksela pod żadnym względem
OdpowiedzUsuńOczywiście, że Czchów to nie Bruksela i może pod pewnym względem nawet to i dobrze. Ale ciekawostki warto podpatrywać wszędzie.
Usuń