Odbył się już po raz szesnasty i właśnie przeszedł do
historii. Absolutnie nie mam zamiaru opisywać tegorocznego jazzowego grania
ponieważ muzyka ta ma zarówno swoich wielbicieli jak i krytyków, więc siłą
rzeczy zdania na ten temat muszą być podzielone. Bezspornym jednak faktem jest,
iż jest to ważne dla Czchowa wydarzenie kulturalne i jako takie powinno być –
zwłaszcza przez nasze lokalne media – szeroko i… szybko zrelacjonowane.
Zdaję
sobie sprawę z tego, że koncerty trwają do późnych godzin nocnych, zdjęcia z
nich trzeba zgrać, wybrać i wstawić na internetowe strony (dla nas najszybszy
dostępny sposób przekazania informacji), dobrze byłoby także napisać do nich
jakąś relację lub komentarz, czasu więc naprawdę jest mało. Do licha jednak, ten
festiwal jest raz w roku i ten jeden raz można chyba zdobyć się na dodatkowy
wysiłek aby szybko i szeroko rozpropagować Czchów. Jak do tej pory, na
internetowej stronie, czchowskiej było nie było, gazety, jest jedynie
fotoreportaż z piątkowego, kameralnego koncertu w oranżerii hotelu Łaziska.
Nawiasem mówiąc, czarno białe zdjęcia w galerii dokumentującej wydarzenie są
nieporozumieniem i pasują tam jak pięść do nosa. Zdjęcia mają przecież za
zadanie przedstawiać wydarzenie i jego uczestników, a nie jakieś artystyczne
wizje fotografa. Migawkowe relacje z czchowskiego jazzu już dziś można było
zobaczyć w ogólnopolskich telewizjach, u nas – nie licząc wspomnianych
wcześniej kilku zdjęć – cisza. Czy musi być jak w „Weselu” Wyspiańskiego, gdzie
„cham miał złoty róg” i nie umiał go wykorzystać, a my - analogicznie - jazzowego festiwalu? Jak
na razie wszystko wskazuje na to, że w momencie gdy Czchów ma okazję szeroko i
pozytywnie się zaprezentować, gminny organ prasowy przesypia ten bardzo dogodny
moment.
Bo oni ćwiczą chocholi taniec. Ci co chcieli coś zmienić, jak tylko spróbowali i zobaczyli z czym to się je, spakowali walizki i śladu po nich nie ma. A reszta tańczy...
OdpowiedzUsuńA ja zawsze twierdziłem (i twierdzę nadal), że poczynania pojedynczych osób wpływają na ogólny obraz rzeczy, instytucji i wszelkich działań.
OdpowiedzUsuńPowoli kończy się wtorek a fotki bardzo skromne pojawiły się tylko na stronie czchowskiego festiwalu. Czas czchowa milczy, czchow.pl też, może trzeba zadać pytanie burmistrzowi? Mam ich wiele, mam też ochote wykupic reklamę na całą stronę naszego regionalnego pisemka i zadać kilka pytań burmistrzowi i reszcie ekipy co mało robi a ładnie pozuje do zdjęć.
OdpowiedzUsuńProblem w tym, że na 99% nie otrzymam odpowiedzi. I tu jednostka nic nie zdziała...
Będę trwał przy swoim. Jednostka jednak wpływa na ogólny odbiór pewnych spraw. Inna rzecz, że bardzo często źle i żadne uwagi czy podpowiedzi nic w takim wypadku nie zmieniają bo taki ktoś uważa się chyba za najmądrzejszego.
OdpowiedzUsuń