Tegoroczna Wielkanoc nie rozpieszcza nas pogodą. Na przemian mamy słońce, deszcz i śnieg. Generalnie jest też zimno, lecz to co można było zobaczyć za oknami w drugi dzień świąt czyli lany poniedziałek, zaskoczyło chyba wszystkich. Zamiast łapać rankiem za różne sikawki, trzeba było złapać się za... łopaty do śniegu. No cóż, widać, że w dzisiejszych czasach nie tylko z ludźmi dzieje się coś dziwnego. Poniżej kilka fotek dokumentujących tegoroczny "wyskok" pogodowy.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz