środa, 11 stycznia 2017

Jasełka w "Stodole"



Wyszedł tylko wynieść śmieci, a już miesiąc mija trzeci… - czyli słów kilka o jasełkach wystawionych przez Grupę Młodzieżową działającą przy parafii Czchów.
            Młodzieżowe jasełka w dawnym Teatrze Stodoła to już tradycja, która wpisała się
w życie parafii Czchów. Po raz kolejny grupa wspaniałych aktorów przedstawiła niekonwencjonalne jasełka. Nie była to tradycyjna szopka o wydarzeniach z Betlejem sprzed 2000 lat, tylko jasełka z dodatkiem młodzieżowego humoru i pomysłu. Nasz spektakl połączył elementy tradycyjne, w których występują diabły, aniołowie, król Herod i Trzej Mędrcy oraz pasterze, z tymi współczesnymi (żargon językowy, wszechobecność elektroniki, młodzieżowa muzyka, gadżety i inne „techniczne cudeńka”). Niekonwencjonalność tych jasełek polegała także między innymi na tym, że Trzej Królowie zostali przeniesieni za sprawą diabłów i wyszukanego wehikułu -  w czasie i przestrzeni.


Król Melchior: Tu jest Baszta, jest Dunajec… To jest przecież ziemi kraniec…
Król Baltazar: Jest fontanna, lody, ciasta i urząd jakiegoś miasta
Król Kacper: Panowie, jesteśmy w Czchowie!!!
Starożytni Mędrcy – okazali się być osobami tak samo zatroskanymi o codzienne rzeczy, jak my sami…

Król Baltazar: Do domu trza się (!) jak najszybciej dostać!
Król Kacper: Fakt! Im szybciej tam będziemy, mniej od żon swych oberwiemy. Miałem po miesiącu wrócić…
Król Melchior: Lecz Baltazar ma najgorzej. (...) Wyszedł tylko wynieść śmieci, a już miesiąc mija trzeci."

            Oczywiście, jak to w jasełkach bywa, humor przeplatał się z patosem, dobro walczyło ze złem… Na szczęście aniołowie pomogli Mędrcom wrócić we właściwe miejsce,  by Ci na czas zdążyli ostrzec Świętą Rodzinę przed okrutnym królem Herodem.
            Inicjatorkami całego przedsięwzięcia były Panie: Anna Jędryka i Sylwia Janicka.W tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że to właśnie te Panie co roku opracowują nowe scenariusze, a co najważniejsze, motywują nas -  młodzież do wystawienia szopki.
            Cieszy fakt, że nasza trupa się rozrasta – są już wśród nas studenci, uczniowie szkół średnich, gimnazjaliści, dzieci przedszkolne i uczniowie szkoły podstawowej.
Z powodzeniem udaje nam się połączyć zmagania aktorskie z tymi wokalnymi, którym przewodzi Pan Dawid Nawalaniec. Nasze spotkania były nie tylko okazją do nauki ról, ale także do współdziałania w ramach grupy, które zaowocowało bardzo interesującym występem i ogromną dawką humoru, który dopisywał nie tylko w czasie prób.
            Myślę że wśród wielu widzów naszych jasełek odżył sentyment do  Stodoły, w której wcześniej grali.  Pocieszające jest to, że o tym miejscu się nie zapomina i że są ludzie, którzy chcą robić coś dla innych.
            Jeszcze raz chciałbym złożyć podziękowania: Paniom Annie i Sylwii za scenariusz, chęci i cierpliwość do nas aktorów, Ks. Robertowi, naszemu opiekunowi, za okazane wsparcie, Panu Dawidowi Nawalańcowi i Scholi Angelus.pl za uświetnienie naszych jasełek śpiewem kolęd, oraz wszystkim, którzy wspierali nas w organizacji tego przedsięwzięcia.
            W imieniu Grupy Młodzieżowej pragnę złożyć najserdeczniejsze życzenia noworoczne, aby ten Nowy 2017 Rok był lepszy od poprzedniego i żeby spełniły się wszystkie Państwa plany i marzenia… i obyśmy mogli spotkać się za rok na kolejnych młodzieżowych jasełkach w Stodole.

Opracował
z ramienia Grupy Młodzieżowej
Krzysztof Orłowicz










Brak komentarzy :

Prześlij komentarz