piątek, 28 marca 2014

kultura!



Celowo z małej litery ta „kultura” bo właśnie o małej kulturze osobistej czy wręcz jej braku mam zamiar napisać. Otóż podczas niedawnego charytatywnego turnieju piłki nożnej, zdarzyła się pewna zupełnie przypadkowa, acz nieprzyjemna w swych skutkach rzecz. Silnie kopnięta piłka uderzyła prosto w twarz, fotografującą imprezę, pewną redaktorkę. Przykre - zwłaszcza dla ofiary - zdarzenie lecz podczas sportowych rywalizacji czasem bywa i tak.

środa, 26 marca 2014

Remont rynku - c.d.

Obiecaliśmy śledzić postęp prac przy renowacji podcieni na czchowskim rynku. Informujemy więc, iż na jednej pierzei (tej z "Basztową" i Urzędem) zakończono już wykonywanie betonowej podbudowy pod płyty granitowe. Czekając na utwardzenie się betonu, przystąpiono do zrywania starej nawierzchni następnej pierzei - tej gdzie dawniej była masarnia. Widać postęp robót,chociaż akurat ci, którzy przy niej mieszkają mają nieco utrudniony dostęp do swoich posesji. Ale za to później będzie (miejmy nadzieję) elegancko i estetycznie. Poniżej kilka migawek z rynku.

wtorek, 25 marca 2014

Ekstremalna Droga Krzyżowa



Zwrócono się do nas z prośbą o podanie poniższej informacji, co – uznając ją za interesującą i wartą rozpropagowania – z pełnym przekonaniem czynimy.
Szanowni Państwo!
Jesteśmy organizatorami tarnowskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK), która odbędzie się 11 kwietnia 2014 roku. Poniżej przesyłamy krótki tekst opisujący to wydarzenie, jego ideę, historię i cel. Zależy nam na zamieszczeniu tej informacji o EDK w Państwa serwisie, aby dotarła ona do jak największej liczby osób. Mamy nadzieję, że zainteresuje Państwa ta inicjatywa.

poniedziałek, 24 marca 2014

„Obietnica”



Film Anny Kazejak o młodzieży i dla młodzieży. Ale nie tylko. Rodzice licealistów, a może i  gimnazjalistów także powinni go obejrzeć. Opowiada o środowisku młodzieży, jej postawach, życiowych problemach i sposobie ich rozwiązywania, zwłaszcza w sytuacji gdy relacje z rodzicami i w ogóle dorosłymi nie są zbyt dobre. Zakochana w chłopaku główna bohaterka Lila, nie mogąc pogodzić się – w swoim mniemaniu - ze zdradą, której się dopuścił jej ukochany, postanawia w zamian za kontynuowanie znajomości, wymóc na chłopaku spełnienie pewnej obietnicy, która zaświadczy o jego miłości.

piątek, 21 marca 2014

Zagrano dla Filipka!




Turniej, który wcześniej zapowiadaliśmy, odbył się i po raz kolejny pokazał, że w potrzebie potrafimy być solidarni, umiemy być pomocni, nie żałujemy w takich chwilach sił i czasu. To wszystko można było odczuć i zobaczyć podczas turniejowych rozgrywek. I chociaż nikt nie obiecywał za zwycięstwo wielkich nagród, to rywalizacja była zacięta, a walka na parkiecie o piłkę zażarta. Mimo różnego poziomu zawodniczych umiejętności, zobaczyliśmy dobry kawałek sportowej walki i – chyba co najważniejsze – przekonaliśmy się, że dobro jeszcze w nas istnieje. To przekonanie  najbardziej chyba umocniło się w mamie chorego chłopca, której wzruszenie znowu wycisnęło łzy na policzki. W turnieju wzięło udział 16 drużyn, a patronowali mu burmistrz Czchowa, MOKSiR oraz Czchowska Liga Futsalu.

środa, 19 marca 2014

Kolejna okazja do okazania serca!



W piątek 21 marca 2014 roku, w czchowskiej hali sportowej, odbędzie się charytatywny turniej halowej piłki nożnej, z którego dochód przeznaczony zostanie na dalsze leczenie chorego Filipka Gwoździa. To kolejny już – po siatkówce – turniej sportowy, gdzie wpisowe za udział (minimum 100 zł od drużyny) przekazane będzie na tak szlachetny cel. Mam nadzieję, że w sporej grupie spotkamy się w piątek w hali sportowej – ja z aparatem fotograficznym na pewno będę. Szczegóły organizacyjne na stronie www.moksir.czchow.pl  lub pod telefonem: 603 811 834

poniedziałek, 17 marca 2014

Remont rynku



Dzisiaj rozpoczął się kolejny etap remontu czchowskiego rynku. Tym razem przebudowywana będzie nawierzchnia podcieni. Zamiast szarego, spękanego już miejscami betonu, będą palone, granitowe płyty. Mają być trwalsze, bardziej estetyczne no i powinny współgrać z zabytkowym charakterem naszego centrum. Będziemy śledzić postęp prac oraz ostateczny ich efekt.

piątek, 14 marca 2014

Matki, żony, narzeczone!



Jeśli kiedykolwiek najdzie Was ochota naśmiewać się z mężczyzn z powodu ich kwękania, narzekania i w ogóle „umierania” podczas błahego nawet z pozoru przeziębienia, to wiedzcie, że nie jest to wcale tak śmieszna sprawa jakby mogło się wydawać. Panowie, którzy za nic mają wszelkie kontuzje i dzielnie znoszą w boju odnoszone rany, przy najmniejszej nawet infekcji są bezradni jak dzieci.

środa, 12 marca 2014

„Kamienie na szaniec”



Polski film w reżyserii Roberta Glińskiego, na który warto, a nawet powinno się pójść. Powinno, ponieważ obecnym nastolatkom daje szansę zobaczenia (i odczucia) co w czasie okupacji znaczył patriotyzm i bohaterstwo oraz ile one kosztowały młodych ludzi.

poniedziałek, 10 marca 2014

Uwaga alergicy!



Właśnie rozpoczął się dość przykry okres dla wszystkich uczulonych na pyłki. Od początku marca, aż do listopada pylą różne gatunki traw, drzew i krzewów, a co to oznacza, wiedzą wszyscy ci, którzy zrządzeniem losu, cierpią na dolegliwości alergiczne. Jako, że na alergię można zapaść w każdym wieku i momencie, warto wiedzieć kiedy i jakie gatunki roślin nam zagrażają.

piątek, 7 marca 2014

Drogie Panie!



Zanim pozwolimy sobie złożyć należne Wam, najserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Kobiet, prosimy abyście zapoznały się z tym co niżej, a nuż ułatwi, a może nawet uprzyjemni Wam to życie?

niedziela, 2 marca 2014

Rozpoczęło się świętowanie!



Dnia Kobiet rzecz jasna! Oj działo się w sobotę 1 marca w remizie w Złotej, bo tam właśnie spotkały się panie z całej naszej gminy aby uczcić swoje święto. Były życzenia, dla każdej kobiety kwiatek i prezent w postaci (co chyba oczywiste) ozdobnego talerzyka, były występy dzieci z ludowego zespołu i przedstawienie grupy „60+”, rozstrzygnięto też wcześniej ogłoszony kulinarny konkurs, który, co też oczywiste, wygrał… mężczyzna. Profesjonalną obsługę kelnerska zapewniali panowie, a do posiłku przygrywała także męska kapela z Biskupic Melsztyńskich. Wystarczyło popatrzeć na twarze obecnych tam pań, aby przekonać się, że naprawdę było miło, wesoło i sympatycznie. Spotkanie zakończyła zabawa taneczna, na którą – z obawy natury kondycyjnej – nie odważyłem się już zostać. Jednak jak znam życie, na pewno była też super. Poniżej kilka migawek z imprezy.