niedziela, 3 sierpnia 2014

Tragiczne rocznice



1 sierpnia – setna rocznica wybuchu I-szej wojny światowej, siedemdziesiąta wybuchu powstania warszawskiego i też siedemdziesiąta, nasza rodzima rocznica: pacyfikacji Czchowa. I właśnie dla uczczenia tej ostatniej, w piątek 1 sierpnia 2014 roku, na czchowskim rynku odsłonięto pamiątkową tablicę, poświęconą ówczesnym wydarzeniom i ludziom, którzy w nich uczestniczyli.
Po mszy w intencji pomordowanych, złożono kwiaty w miejscach wcześniej już upamiętnionych kaźnią naszych rodaków, a następnie przedstawiciele rodzin osób więzionych i zgładzonych przez hitlerowców, symbolicznie odsłonili wspomnianą wcześniej tablicę. Dobra i godna szacunku to inicjatywa – widać to było na twarzach ludzi starszych – gdyż naocznych świadków tamtych strasznych czasów coraz już mniej, a i samej piwnicy, w której hitlerowcy więzili ludzi, też przecież już nie ma. Wspomnienia naocznego świadka tamtych dni, pułkownika w stanie spoczynku, Pana Jana Rybickiego, doskonale uzupełniły uroczystość, pomogły młodszemu pokoleniu wyobrazić sobie grozę wojny, strach przed okupantem i śmiercią. Uzmysłowiły też, że o takich wydarzeniach należy pamiętać – z szacunku dla poległych i ku przestrodze. Przestrodze przed wojną i wszystkimi okropieństwami jakie nieuchronnie niesie ona ze sobą. I tylko jakby trochę żal, że zbyt mało czchowian wzięło udział w tych uroczystościach – zwłaszcza młodych.














Brak komentarzy :

Prześlij komentarz