wtorek, 22 kwietnia 2014

Święta… i po świętach



Mam nadzieje, że większości z nas minęły miło i spokojnie. Wiem też jednak, że nie wszystkim spokojnie i nie każdemu miło. O tym jednak za moment bo najpierw będzie o „wyrzędach”. Psikusy czynione z pierwszego na drugi dzień świąt długą mają tradycję i nadal mają się dobrze. Można się było o tym przekonać przejeżdżając np. w lany poniedziałek przez jurkowskie rondo. Na samym jego środku dumnie prezentował się drewniany wychodek (wiemy co to jest?) i spory pojemnik na śmieci. W innym już miejscu widać było ustawione przy drodze narzędzia rolnicze czy namalowane na jezdni różnej treści  napisy.
O ile takie „wyrzędy” można zrozumieć i od biedy zaakceptować, to już zdjęcie z zawiasów furtki i wyniesienie jej paręset metrów dalej od posesji, którą zamieszkuje para staruszków, wysokich lotów pomysłem nie było. Natomiast nie zawaham się nazwać przestępstwem podpalenia zgromadzonych przy uprawnym polu tyczek do fasoli. Właśnie coś takiego zdarzyło się parę minut po północy z niedzieli na poniedziałek. Spokoju nie mieli strażacy, zerwani ze snu do gaszenia sporego ognia, miłej reszty świąt z pewnością także nie mieli właściciele tyczek, którzy stracili wymierny majątek. Jeśli ktoś uczynił to w ramach „wyrzędów”, to wykazał się idiotyzmem do kwadratu. Mam nadzieję, że sprawcy/sprawcom spokoju nie dadzą teraz policjanci, którzy zajęli się tą sprawą. Naprawdę szczerze życzę im sukcesu w ustaleniu autorów tego „dzieła”, a wykonawcom czynu – poniesienia konsekwencji  za realizację tego wymysłu chorego rozumu. Zdjęcia z pożaru można zobaczyć na internetowej stronie OSP Czchów, a poniżej kilka fotek spalonych już tyczek.





8 komentarzy :

  1. Jest to bardzo przykre co spotkało tych ludzi no i trzeba kibicować policji,aby szybko i pomyślnie zakończyła tą sprawę.Ale ja dzisiaj nie o tym chcę napisać.Chcę panie czchowiaku złożyć życzenia.Więc wszystkiego najlepszego,aby zawsze spełniały się wszystkie marzenia i te związane z pracą no i z życiem osobistym.Jeszcze raz wszystkiego najlepszego.Kiedyś przy okazji myślę że kieliszek nalewki wypijemy.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję za życzenia - to miłe! :) A kieliszeczka domowej nalewki nigdy nie odmówię. ;)

      Usuń
  2. Szkoda że wcześniej tego nie dałam,bo dzisiaj by się przydało.Może w póżniejszym terminie też się przyda.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,

    Czy ekipa Notesowego myśli zawitać na konferencji prasowej RN w Czchowie?

    https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10150812_747400055304601_5576048209861400593_n.jpg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo prosimy o więcej informacji na temat konferencji (data, godzina, miejsce) na adres: czchowiakowdwoch@gmail.com

      Usuń
  4. Niestety, nic mi nie wiadomo ponad to, ze ma sie ona odbyc w najblizsza niedziele na czchowskim Rynku (?) o godzinie 12:30. Najprawdopodobniej w obecności prezesa honorowego Roberta Winnickiego. Natomiast liczylem na to, ze do lokalnych mediow informacja dotarla..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mediów może i dotarła lecz nie do "Notesu", w którym staramy się zwracać uwagę na ciekawe sprawy, często przez lokalne media nie zauważane.

      Usuń